Ceneria.pl   |   Testeria   |   Turystyka • trekking • wspinaczka   |   Rowery i sprzęt rowerowy   |   Sprzęt narciarski i odzież narciarska   |   Sport i rekreacja
Ceneria logo

Strona główna   »  
Testeria   »  

Podsumowanie HTC Author American Expedition 2013 - USA i część Kanady

Podsumowanie wyprawy HTC Author American Expedition 2013 po przejechaniu USA i części Kanady.
Reklama
 


Gdyby była możliwość pozostania w USA kolejnych sześciu miesięcy, to zapewne jeździłbym dalej po Stanach, wysokich drogach i atrakcyjnych miejscach. Niestety zbliżająca się zima i kończąca wiza zmuszają mnie do opuszczenia USA i udania się do kolejnego niezwykle ciekawego i charakterystycznego kraju, jakim na pewno jest Meksyk.

W ciągu ostatnich prawie sześciu miesięcy jazdy bez przerwy i pokonaniu dokładnie 19 521 kilometrów przejechałem przez 24 amerykańskie stany oraz dwie prowincje kanadyjskie. Przemierzyłem USA ze wschodu na zachód oraz z północy na południe, zdobywając po drodze najwyższe drogi, przełęcze drogowe i szczyty górskie Apallachów, Gór Skalistych, Kaskadowych oraz Sierra Nevada. Podjazdów powyżej 2000, 3000 i 4000 m n.p.m. uzbierało się już prawie 99, a przybliżona suma przewyższeń to około 150 kilometrów w górę.

Nowy Jork, Filadelfia, Washington, Birmingham, Denver, Calgary, Seattle, Las Vegas, Phoenix to większe miasta na mojej trasie.

Zwiedziłem najstarszy park narodowy USA Yellowstone w Wyoming, przepiękny Arches Park w Utah oraz inne parki jak: Rocky Mountain, Glacier, Crater Lake, Zion czy Grand Canyon. Otarłem się również o Yosomite i Sequoia National Park, przejechałem upalną Pustynię Mojave, Dolinę Monumentów i Park Stanowy Sedona. 

Czasam nie wszystko szło według planu i z różnych powodów nie udało się zwiedzić lub zdobyć między innymi Argentine Pass, Highwood Pass, Hawajów, Doliny Śmierci i kilku innych mniej ważnych celów.


fot. archiwum Damian Drobyk


Najbliższe tygodnie spędzę w Ameryce Środkowej kierując się do Panamy. Tam zdecyduję, co dalej.
Tymczasem czeka mnie przejazd przez Meksyk oraz miasto partnerskie Jeleniej Góry czyli Tequila, wjazd na kilka wysokich wulkanów, przejazd przez Mexico City i kilka małych państw.


Statystyki:

15.04 - 2.10.2013 - przejechane 19 521 kilometrów
78.7 km/h - najwyższa prędkość maksymalna wyprawy z przyczepką
81.8 km/h - najwyższa prędkość wyprawy bez przyczepki
116 km - średni dzienny dystans
196 km - najdłuższy dystans dzienny wyprawy
2420 m w górę - najwyższe dzienne przewyższenie (Mount Lemmon)
-2 +46 st. C - rozpiętość temperatur
99 - zdobyte podjazdy, przełęcze i szczyty w Apallachach, Górach Skalistych, Górach Kaskadowych i Sierra powyżej 2000, 3000, 4000 m n.p.m.
24 - liczba przejechanych stanów USA

Pozdrowienia z Nogales w Meksyku :)

Tekst: Damian Drobyk