Każdy rodzic kochający Tatry i górskie włóczęgi staje w pewnym momencie przed dylematem, gdzie i jak pójść na szlak z 2–3 latkiem.
Poniżej przedstawiamy poradnik ze strony www.dzieciakiwplecaki.pl.
Przygotowaliśmy dla Was trasy w Tatrach, które warto przemierzyć z dziećmi. Wszystkie trasy dla rodzin z dziećmi znajdziecie na stronie:
http://www.dzieciakiwplecaki.pl/wycieczki-z-dzieckiem/lista/9_malopolskie/3144_zakopane
Czasy, kiedy maluch spał grzecznie w nosidle (choć nie wszystkie się na to pokornie zgadzają), przeszły do historii. Małe nogi chętnie idą przed siebie, ale dość szybko odmawiają współpracy, a plecy taty nie wytrzymują długo słodkiego ciężaru, zaś serce dziecka wyrywa się w góry. Co wtedy? Czy przetrwać te dwa, trzy lata na plaży, zanim maluch wyrośnie na wytrwałego turystę? Niekoniecznie… szczególnie, że czym ziarenko za młodu nasiąknie…
Mieszkając na stałe w górach nie mamy wyboru, ćwiczymy wszystkie opcje górskich spacerów z dziećmi.
Dla 2-3 latków dobrze sprawdza się wariant spacer na własnych nogach wspomagany nosidłem i składanym wózkiem-parasolką.
To dobra metoda na wiele szlaków, które zaczynają i kończą się asfaltem lub utwardzaną drogą. Ważne, żeby nosidło było stabilne, a wózek lekki (my szukaliśmy najlżejszego dostępnego na rynku, ale z plecami, które można położyć do spania).
Ruszamy na trasę wózkiem i namawiamy malucha na wędrowanie jak najdłużej o własnych siłach. Kiedy już się zmęczy, pakujemy do wózka i idziemy dalej. W końcu jak to bywa na szlakach droga zamienia się w ścieżkę - wózek składamy i troczymy do plecaka, a malucha pakujemy na plecy do nosidła. Wracając odetchniemy z ulgą mogąc rozłożyć wózek i „przepakować“ turystę z pleców na pojazd, a i dla dzieciaka takie zmiany trochę urozmaicą wycieczkę i pozwolą na regenerującą drzemkę.
Polskie i słowackie Tatry teraz na jesieni trochę pustoszeją i jest to piękny czas na wędrówki z dzieciakami. Dookoła piękne kolory, słońce jeszcze przygrzewa, a ludzi zdecydowanie mniej. Pamiętajcie tylko o ciepłych ubraniach (kilka warstw) i butach. Czapki i rękawiczki też się już przydadzą…
Wspólnie z portalem Dzieciaki w Plecaki chcemy przedstawić sprawdzone przez nas trasy w rejonie Zakopanego, gdzie wyposażeni w nosidło i wózek-parasolkę dacie radę dotrzeć do celu z dziećmi, bez żadnych kłopotów. Polecamy poranne wyjścia – maluchy wstają przeważnie skoro świt, a wy unikniecie w ten sposób tłoku przy dojściu do schronisk i zostanie wam większy margines czasu na odpoczynek i powrót.
Tekst: Katarzyna Wróbel
Więcej informacji na stronach:
http://www.dzieciakiwplecaki.pl/
http://zakopanedladzieciakow.pl/
www.cichosza.pl - noclegi przyjazne dzieciom w górach
