Zaginięcie Polaka na Piku Korżeniewskiej

Trwają poszukiwania Krzysztofa Apanasewicza, który zaginął na Piku Korżeniewskiej po zdobyciu szczytu 1 sierpnia. Jego kolega, Ireneusz Wolanin, w stanie wycieńczenia dotarł do bazy.

Obydwaj są członkami wyprawy organizowanej przez KW Jastrzębie, która działa w Pamirze w powiązaniu z Polish Pamir Expedition 2008.

Na poszukiwanie kolegi wyruszyli Arkadiusz Grządziel i Marian Hudek. Mimo dojścia do samego szczytu niestety nie znaleźli zaginionego. Sami musieli przerwać akcję ze względu na pogarszające się warunki pogodowe. Przebywają w namiocie na wysokości 6400. Gdy tylko pogoda się poprawi mają do nich dotrzeć tadżyccy przewodnicy, którzy prowadzili grupę rosyjską na szczyt, stacjonujący obecnie na 6000 metrów.

Według informacji telefonicznej (z dn. 4 sierpnia, godz. 23.00) pani Rano Sabirovej, szefowej Agencji Asia Travel wszyscy pozostali członkowie polskich wypraw są bezpieczni w namiotach.