Buty wspinaczkowe EVOLV KIRA przetestowany przez Martę Czajkowską

Od ponad miesiąca mam przyjemność wspinać się po raz pierwszy od wielu lat w butkach mało asymetrycznych i chyba najsztywniejszych, jakie miałam. Wspinałam się w nich klika razy w tygodniu z liną, na obwodach i bulderach. Nie miałam niestety okazji przetestować ich w skałach, ale zapewne pojadą ze mną przy najbliższej okazji jako druga para.


Kira wygląda dobrze - turkusowy kolor przyciąga oko i dobrze się w nich poczułam niemal od razu. Niemal, bo przez ich sztywność musiałam przestawić się na inne ułożenie stopy. I tu pierwsza ważna rzecz - choć to żadna nowość, to w tym modelu wyjątkowo warto przymierzyć 2-3 różne rozmiary i chwilę wytrzymać. Przez niedawną kontuzję stopy (i dużego palca) wybrałam parę pół numeru większą niż wzięłabym normalnie i cieszę się z wyboru, bo butek rozbija się tylko w nieznacznym stopniu. Tak czy inaczej – jest to rozmiar o pełne 2 numery większy niż inne modele, również Evolva, których używam lub używałam!!

Kiedy już dobierzemy rozmiar, dwa rzepy - z czego jeden z przesuwaną klamrą - pozwalają na szybkie i bardzo precyzyjne dopasowanie do stopy. Uwielbiam to zapięcie! Od wielu lat wspinam się butkach asymetrycznych i dość miękkich, więc przyzwyczajenie się do innej formy chwilę mi zajęło, choć przy bólu stopy nie miałam wyboru – był to pierwszy butek, w którym mogłam wytrzymać po miesiącu wspinania się w adidasie, gdyż jego  sztywna podeszwa i gruba guma (4,2 mm) przejmują sporą część ‘roboty’. Przyzwyczaiłam się szybciej niż myślałam, bo raz, że wspinanie bez bólu to frajda, a dwa wykończenie butka jest naprawdę wyjątkowe – miękka wewnętrzna wyściółka i pogrubiony język powodują uczucie komfortu już od pierwszego włożenia na nogę i nie zmienia się to podczas wspinania. Kilkukrotnie złapałam się na tym, że nie chciało mi się zdejmować butków na czas asekuracji partnera.

But jest lekko asymetryczny, ale płaski, przez co zdecydowanie predestynowany dla osób początkujących i średnio zaawansowanych, przeznaczony do różnych rodzajów wspinaczki. Dobrze spisuje się zarówno na połogiej ścianie, na pionie i w przewieszeniu. Dzięki ostrym rantom dobrze sprawdza się na małych krawądkach, gdzie kilkukrotnie miałam wrażenie, że but ‘sam stoi’. Świetnie spisywał się też w niewielkich przewieszeniach na paczkach i obłych mniejszych stopniach. Chwilę zajęło mi przyzwyczajenie się do twardości gumy i jej grubości, ale szybko się zorientowałam, że nawet na mniejszych szpaksach butek daje radę.


Podsumowując – Evolv Kira to model uniwersalny, bardzo komfortowy, trwały, ładny, z łatwym zapięciem i dobrą gumą. Mała agresywność  sprawia, że nie założę go na zawody czy wymagające „czubka” jurajskie dziurki, ale do treningów i wspinania na co dzień, gdzie wygoda i uniwersalność jest bardzo ważna, to dla mnie butek idealny! Rzeczywistość przerosła oczekiwania.