Ceneria.pl   |   Testeria   |   Turystyka • trekking • wspinaczka   |   Rowery i sprzęt rowerowy   |   Sprzęt narciarski i odzież narciarska   |   Sport i rekreacja
Ceneria logo

Strona główna   »  
Testeria   »  

Męska kurtka turystyczna Berghaus Attrition Jacket

Męska kurtka trekkingowa Berghaus - TEST

Topowy model kurtki Berghausa spełnił pokładane w nim nadzieje. Używaliśmy kurtek Attrition w trakcie wejścia na Kazbek, a tam okazały się bardzo przydatne, szczególnie ze względu na taką możliwość dopasowania, żeby dobrze chronić ciało przed przenikliwym mroźnym wiatrem.


Kurtka przeciwdeszczowa posiada idealnie skrojone rękawy, dopasowane do czynności z wyciągniętymi do góry rękami – dobrze osłania ręce wraz z nadgarstkiem. Z przodu długość też bez zastrzeżeń, nie podwija się przy założonej uprzęży, natomiast tył mógłby być kilka centymetrów dłuższy, aby lepiej chronić krzyże przy schylaniu się. To jest produkt na miarę współczesnych czasów, z domieszką podejścia sprzed pokoleń – zrobiony tak, by wytrwał lata w każdych nawet najcięższych warunkach.

Plusy i minusy męskiej kurtki trekkingowej Berghaus

PLUSY
Świetne, wręcz idealne dopasowanie kaptura, niezależnie od tego czy na głowie jest kask, czapka czy zupełnie nic. Dobra widoczność na boki.
Daszek kaptura ma wszyty drucik usztywniający, padający deszcz nie moczy twarzy.
Wysoka garda z perforowanym przodem – zabezpieczenie przed wiatrem z możliwością swobodnego oddychania. Dla mnie hitem była ochrona nosa, który zawsze mi marznie.
Pięć kieszeni: dwie zewnętrzne, napoleońska i dwie wewnętrzne – pomieszczą wszystko to, co ma być pod ręką.
Stosunkowo niska waga.
Duża wygoda i swoboda ruchów.
Cztery wywietrzniki – dwa na rękawach i dwa na korpusie.
Przystosowanie do wspinaczki i użytku w trudnych zimowych warunkach – uszczelnienie rękawów za pomocą wewnętrznego mankietu.
Cena kurtki jest jak najbardziej odpowiednia do jej jakości. Stosunek ceny do jakości wypada bardzo dobrze, na tle innych konkurujących firm.
Dla jednych może to być plusem, dla innych minusem: krój jest dość luźny, kurtka nie jest idealnie przylegająca. Jedni się ucieszą, bo będą mogli spokojnie włożyć pod kurtkę sweter puchowy albo grubszy polar, innym będzie brakowało dopasowania. Kwestia gustu.


MINUSY

Kurtka ekspedycyjna, jak ta, nie powinna być w kolorze czarnym, bardzo mocno zmniejsza to widoczność naszej osoby, a tym samym bezpieczeństwo.
Dla niektórych wywietrzniki okazały się zbyt małe.
Drobiazg – brak taśmy do zawieszenia na wieszaku.
W grubych rękawicach niekiedy pojawiał się kłopot z zapięciem zamka głównego, ze względu na mały uchwyt.

Tekst: Grzegorz Drabik, Grzegorz Zioła, Sebastian Zychowicz


Produkt był  testowany w trakcie wyprawy Intersport Kazbek Expedition 2010, oraz wcześniej i później w trakcie trekkingów i wspinaczek treningowych.

Uczestnicy wyprawy:
Sebastian Zychowicz (kierownik, współorganizator; Grand Combin 4314 m, Grossglockner 3798 m, Elbrus 5642 m, Mont Blanc 4807 m, Gran Paradiso 4061 m, Kazbek 5047 m), Grzegorz Drabik (współorganizator, szkoleniowiec w Intersport Polska; Kazbek 5047 m), Agnieszka Flasza (Mont Blanc 4807 m, Gran Paradiso 4061 m, Kazbek 5047 m), Grzegorz Zioła (Triglav 2864 m, Grossglockner 3798 m, Kazbek 5047 m), Rysiek Kantor (Mont Blanc 4807 m, Gran Paradiso 4061 m, Kazbek 5047 m), Dawid Trojanowski (Kazbek 5047 m), Bogusław Rączka (Kazbek 5047 m).



ZOBACZ RÓWNIEŻ