Rower trekkingowy to specyficzna konstrukcja. Z jednej strony powinien być wygodny i szybki, aby szybko przemieszczać się na długich dystansach. Z drugiej istotna jest moc, bo przecież są to rowery zaprojektowane do jazdy z bagażem. Wśród miłośników turystyki rowerowej panuje przekonanie, że im więcej zapłacisz za sprzęt, tym większa będzie jego niezawodność w trasie. Absolutnie tak nie jest - można kupić przyzwoicie wyposażony rower trekkingowy za uczciwą cenę. Szczególnie, gdy zamiast przebierać w ofertach topowych, światowych marek sprawdzimy, co ma nam do zaoferowania polski rynek rowerowy.
Zadaniem roweru trekkingowego jest pokonywanie długich dystansów z dużym obciążeniem. Można je porównać do zwierząt pociągowych, bo ich rola jest bardzo podobna. Zatem rowerzyście ma być wygodnie, aby po kilku czy kilkunastu godzinach pedałowania nie zsiadał z roweru obolały. Z drugiej strony bardzo ważny jest tutaj transfer energii - im wyższa wydajność na tym polu, tym łatwiej jest wspinać się pod górę na rowerze objuczonym bagażem.
Turystyka rowerowa nie zawsze odbywa się na asfaltowych ścieżkach, czasem zdarzy się jechać po lesie czy polnej drodze. Szczególnie, gdy chcesz zobaczyć więcej niż tylko widoki oferowane przez drogi krajowe. Zatem rower trekkingowy musi być do pewnego stopnia wszechstronny.
Rower trekkingowy ma charakterystyczne duże koła w rozmiarze 28”, z oponami o niskim oporze toczenia. Geometria ramy pozwala utrzymać wyprostowaną pozycję podczas jazdy. Tego typu rowery kupujemy z pełnym wyposażeniem, w którego skład wchodzą błotniki, osłona łańcucha, bagażnik o dużej nośności i pełne oświetlenie.
Ramy w rowerach trekkingowych najczęściej wykonane są z aluminium, ale można znaleźć tego typu rowery również na stalowej ramie. Damskie modele mają charakterystyczną geometrię, która odpowiada specyfice kobiecej anatomii. Kierownice w tych rowerach są proste lub lekko wygięte do środka. Chwyty ustawione pod kątem ułatwiają utrzymanie wygodnej pozycji na rowerze i dobrze sprawdzają się w mieście. Podczas manewrowania po zatłoczonych ścieżkach rowerowych szeroka, prosta kierownica może być momentami niewygodna.
Siodełko to najczęściej model turystyczny - dobrze wyprofilowane, które nie generuje nacisku na delikatne partie ciała. Najlepiej jeśli jest ono dopasowane do płci rowerzysty. Wbrew pozorom wąskie siodełko zdecydowanie lepiej sprawdzi się na długich trasach niż miękka, szeroka kanapa.
Jeśli chodzi o modele do jazdy rekreacyjnej bez większego bagażu to sprawa jest dość prosta. Napęd 3x8 będzie jak najbardziej odpowiedni na ścieżki rowerowe i ścieżki leśne bez pokonywania spektakularnych wzniesień. W rowerach trekkingowych sprzedawanych w Polsce najczęściej montowany jest osprzęt Shimano z grupy T. Rowery najtańsze otrzymują komponenty Alivio, średnia półka cenowa jeździ na Deore, natomiast najdroższe rowery trekkingowe wyposażone są najczęściej w osprzęt Shimano XT. Naturalnie ta ostatnia wersja osprzętu jest najbardziej niezawodna i oferuje najwyższą kulturę pracy.
Hamulce to tutaj dość ciekawa kwestia, bo poza mocą i modulacją hamowania liczy się również łatwe serwisowanie w trasie. O ile hamulce tarczowe oferują precyzyjną kontrolę prędkości i niezawodność bez względu na warunki, to V-brake znacznie łatwiej jest naprawić na poboczu.
Wygodna jazda i skuteczne manewry na nierównościach mają nam zapewniać odpowiednie amortyzatory. Przedni widelec w rowerze trekkingowym może opierać się o mechanizm sprężynowy, olejowy lub powietrzny. Ten ostatni jest najdroższy ze względu na wysoką kulturę pracy i duże możliwości indywidualnej konfiguracji. Są to jednak podzespoły wymagające - regularna konserwacja i serwis są obowiązkowe. Do jazdy rekreacyjnej wystarczy poczciwa sprężyna. Osoby, które uprawiają turystykę rowerową powinny natomiast postawić na droższe rozwiązania.
Kolejną kwestią jest wybór zasilania oświetlenia - nowe modele rowerów trekkingowych mają najczęściej dynamo ukryte w piaście. To jedno z najwygodniejszych rozwiązań - nie musisz pamiętać o ładowaniu akumulatora lampy w trasie. Poza tym tak zainstalowany mechanizm jest dobrze chroniony przed zanieczyszczeniem czy uszkodzeniem mechanicznym.
Na koniec najważniejszy etap wyboru roweru trekkingowego - rozmiar ramy. Rower trekkingowy to jednoślad na dużych kołach, więc sam z siebie jest dość wysoki. Ramę takiego roweru dobieramy bardzo dokładnie. To wprost przekłada się na komfort jazdy i bezpieczeństwo. Za dużym rowerem trudno jest sterować, szczególnie z obciążeniem. Za mała rama uniemożliwia przyjęcie wygodnej pozycji do jazdy.
Dobry rower trekkingowy z pełnym wyposażeniem nie musi być drogi. Polscy producenci mają w swojej ofercie ciekawie skomponowane rowery, które można śmiało porównać z droższymi modelami zachodnich producentów. Warto sprawdzić konfigurację rowerów trekkingowych młodej polskiej marki https://www.tabou.pl/trekking#/. Wypadają naprawdę bardzo korzystnie w porównaniu z topowymi producentami sprzętu rowerowego.
Dobrze wyposażony rower trekkingowy możesz kupić już za ok. 2000 zł. Jest to tak zwana średnia półka cenowa, w której można znaleźć solidny i niezawodny sprzęt. Najtańsze rowery trekkingowe kosztują niewiele ponad 1000 zł, ale są to modele dla osób, które na rower wsiadają okazjonalnie. Najdroższe są rowery wyprawowe i elektryczne rowery turystyczne - tutaj ceny przekraczają 10 000 zł. Ta kategoria sprzętowa przeznaczona jest dla zapalonych podróżników, którzy na rowerze potrafią przemierzyć całą Europę.
artykuł partnera serwisu
