Ceneria.pl   |   Testeria   |   Turystyka • trekking • wspinaczka   |   Rowery i sprzęt rowerowy   |   Sprzęt narciarski i odzież narciarska   |   Sport i rekreacja
Ceneria logo

Strona główna   »  
Testeria   »  

Jak usunąć kleszcza? – Tick-Out może być rozwiązaniem

Od zawsze jeżdżę na wakacje i wszelkie wypady weekendowego w tzw. „dzicz”. Spacery po lesie, łące, wycieczki rowerowe z nieprzewidzianymi piknikami na łonie natury, dzikie biwaki w górach to dla mnie chleb powszedni. Mimo to w całym swoim życiu tylko raz znalazłam na ciele kleszcza. Być może moja krew nie bardzo im odpowiada (komary też mnie mniej lubią niż np. mojego męża).

Od czasu jednak jak na wycieczki zaczęliśmy zabierać dzieci, problem kleszczowy stał się dla mnie dużym zmartwieniem, tym bardziej że znam osoby, które walczą z boreliozą. Lękiem napawa mnie samo usunięcie kleszcza z ciała. Musi być na tyle delikatne i fachowe, by kleszcz nie doznał szoku i nie wpuścił do ciała groźnych toksyn. Niestety, zazwyczaj na naszych wyjazdach jesteśmy z dala od cywilizacji – dostęp do lekarza czy chociażby pani w aptece mamy utrudniony. A właśnie jak najszybsze usunięcie kleszcza (najlepiej do 8 godzin) jest zalecane przez fachowców.

 
 
Na kolejny wyjazd postanowiłam zatem zaopatrzyć się w szczypce do usuwania kleszczy Tick - Out Care Plus. Już sam kształt i zakończenie szczypczyków z charakterystycznym wgłębieniem wzbudziły moje zaufanie. Mojego jedynego w życiu kleszcza usunęłam za pomocą pęsety, ale w przypadku dzieci obawiam się, że nie miałabym odwagi posłużyć się tak prymitywnym w porównaniu do szczypczyków Care Plus narzędziem.
 
Niestety (choć ja jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa!), nie mogę w tym momencie opisać moich doświadczeń z ich użyciem, bo - na całe szczęście – żaden kleszcz jeszcze się nam na wyjazdach w ostatnim czasie nie przytrafił.
 
Mogę polecić jedynie filmik instruktażowy, pokazujący, w jaki sposób fachowo wyciągnąć z ciała kleszcza za pomocą szczypców:
 
 
Podsumowując moje rozważania dotyczące tego małego, kosztującego kilkanaście złotych urządzenia, muszę przyznać, że byłam pod wrażeniem kompleksowej informacji zawartej w ulotce dołączonej do opakowania. Pośród ponad 10 europejskich języków, odnalazłam fragment polski, skąd dowiedziałam się, jakie zagrożenie stwarzają kleszcze, w jaki sposób się zachować, gdy znajdziemy kleszcza na ciele, a czego nie robić. Nie była to zwykła instrukcja obsługi urządzenia, ale także merytoryczna wiedza przydatna dla każdego.

 
 
W podobny sposób skonstruowana jest firmowa strona marki, dostępna również w języku polskim, którą na koniec chciałabym polecić. Zapoznamy się na niej z wieloma przydatnymi informacjami nie tylko na temat produktów, ale i dotyczącymi higieny i bezpieczeństwa w podróży.
 
 Kamila Gruszka
Ceneria.pl





KAMILA GRUSZKA – redaktor internetowego serwisu o tematyce górskiej (www.GORYonline.com), strony miesięcznika „GÓRY” i www.Ceneria.pl – pierwszej polskiej outdoorowej porównywarki cen. Związana z TKN Wagabunda z Krakowa. Autorka artykułów podróżniczych i o tematyce górskiej, także recenzji książek, relacji z imprez podróżniczo-górskich i wywiadów drukowanych w: „Podróżach”, „Poznaj Świat”, „Globtroterze”, „Turystyce” – dodatku Gazety Wyborczej, turystycznym dodatku „Dziennika”, „n.p.m.”, „GÓRACH”, „Drodze”, „Sportowym Stylu” oraz edycjach „Przez Świat”. Prelegent wielu pokazów slajdów. Pilot wycieczek zagranicznych. Stale współpracuje z magazynem „GÓRY”.
Prywatnie mama Dominiki i Jędrzeja, żona Dariusza :). Dzieląc swoje intensywne życie na pracę zawodową, bycie kurą domową, prowadzenie serwisów internetowych, wyjazdy i pisanie, od czasu do czasu uda jej się pojeździć na rowerze, wyjechać w góry czy powspinać się, zimą lubi biegówki, latem - kajaki, w ciągu roku - jogę. Ostatnio intensywnie biega (m.in. ukończony Poznań Maraton - 2009 oraz Cracovia Maraton - 2012).
  
 


ZOBACZ RÓWNIEŻ
ZOBACZ PRODUKTY